Strażnicy Patrolu Eko interweniowali w sprawie zaniedbanego kota. Zdarzenie miało miejsce 4 maja 2019 roku około godziny 11.00. Dyżurny Straży Miejskiej w Toruniu odebrał zgłoszenie od mieszkańca jednego z bloków przy ulicy Świętopełka w Toruniu o kocie przetrzymywanym w złych warunkach bytowych. Na miejsce wysłał Patrol Eko. Funkcjonariusze na miejscu dowiedzieli się od zgłaszającego, że kot jednego z lokatorów załatwia potrzeby fizjologiczne na klatce schodowej na wycieraczki innych mieszańców. Rzeczywiście po wejściu do klatki schodowej czuć było odór uryny. Strażnicy udali się do właściciela kota. Podczas rozmowy mężczyzna stwierdził, że dba o swoje zwierzę. W mieszkaniu była karma dla kotów i wystawiona kuweta. Jednak kuweta od długiego czasu nie była opróżniana, a na podłodze były kocie odchody. Warunki bytowe zarówno kota jak i mężczyzny były złe. Właściciel zwierzęcia stwierdził, że wziął go ze schroniska dla zwierząt. Funkcjonariusze skontaktowali się z toruńskim schroniskiem dla zwierząt, którego pracownicy stwierdzili, że mężczyzna nie wywiązuje się z umowy adopcyjnej. Kot został odebrany mężczyźnie i powrócił do schroniska. Funkcjonariusze nie zapomnieli o właścicielu zwierzęcia. W trosce o człowieka strażnicy sporządzili informację dla toruńskiego MOPR o sytuacji bytowej mężczyzny. Teraz pracownicy socjalni sprawdzą, czy nie potrzebuje on pomocy.
Patrol Eko pomocny nie tylko zwierzętom
Archiwum
07-05-2019Data publikacji, 07-05-2019
Jarosław ParaluszAutor, Jarosław Paralusz 104Ilość wyświetleń, 104